Hełmy bojowe

Już w odległych czasach żołnierze i ich dowódcy zdali sobie sprawę jak ważna jest ochrona głowy podczas bitwy. Początkowo ludzie starali się chronić przed uderzeniami i cięciami mieczy oraz innych dostępnych wtedy broni. Kiedy w po 1700 roku na pole walki wprowadzono gwintowaną broń palną, skórzane hełmy okazały się bezużyteczne, a jego zastosowanie drastycznie spadło. Wprowadzano różne "patenty" od hełmów metalowych, po żeliwne... oczywiście z różnym skutkiem;) 

Znalezione obrazy dla zapytania helmet 17 century

Historia"współczesnej ochrony głowy zaczyna się od Mk.1 (tzn hełm Brodiego), który został wymyślony i opatentowany w roku 1915 przez londyńczyka Johna Leopolda Brodie'go oraz od hełmu Adrian wz 15 wprowadzonego przez Francuzów niemalże w tym samym czasie. Hełmy bojowe (balistyczne) przeszły długą drogę od ich skromnych początków podczas I wojny światowej. Są jednym z najbardziej znanych elementów wyposażenia noszonego przez żołnierzy.

Na front trafiły już w czerwcu wspomnianego roku. Stany Zjednoczone przystępując do wojny dwa lata później nie miały na wyposażeniu hełmów z ochroną balistyczną, dlatego szybko zaadaptowali pomysł Brytyjczyków i pod nazwą M1917 przyjęto je oficjalnie dla całej armii amerykańskiej.  Zasadnicza różnica pomiędzy hełmami brytyjskimi i amerykańskimi, leżała w materiale z którego zostały wykonane. Ten z USA był wykonany ze stopu składającego się w 12% z manganu. Powodowało to wzrost osiągów balistycznych o około 10% w stosunku do hełmu brytyjskiego.

Po I Wojnie Światowej w naszym kraju znalazło się wiele obcego wyposażenia i uzbrojenia, w tym także wspomniane wyżej hełmy ochronne. Niektóre formacje były nawet w nie wyposażane z przydziału, inne zaległy w magazynach. 

W tamtych czasach chodziło głównie o ochronę przed uderzeniami, odłamkami i innymi latającymi przedmiotami. Do niedawna hełmy nie były nawet badane pod kątem ochrony przed pociskami, natomiast ostatnie 16 lat to prawdziwy przełom w ewolucji jednego z najważniejszych elementów wyposażenia współczesnego żołnierza (głównie za sprawą potrzeb rynku amerykańskiego. 

Jedną z nowinek był hełm PASGT (Personal Armor System for Ground Troops) wykonany z kevalu, co zapewniało lepszą ochronę głowy oraz potylicy (podobnie jak hełmy niemieckie z II WŚ). Miał on niestety sporo wad, a do głównych możemy zaliczyć: brak współpracy z systemem komunikacji, zbyt luźne trzymanie pasków, opadanie na oczy podczas leżenia, czy pochylania do przodu. Miało to bardzo duży wpływ na rozpoczęcie prac nad kolejną wersją hełmu balistycznego.

W roku 2001 oficjalnie przyjęto na wyposażenie hełm MICH (Modular Integrated Communicatom Helmet), który coraz bardziej kształtem przypomina "dzisiejsze" hełmy. Ten również wykonany był z kevlaru, ale chronił nie tylko przed odłamkami, ale także pociskami kalibru 9mm. Był pierwszym uniwersalnym hełmem mogącym sprostać wymaganiom zarówno sił specjalnych, piechoty morskiej jak i jednostkom powietrznodesantowym. Współgrał ze słuchawkami oraz noktowizją, a największa wada poprzednika (opadanie na oczy) została wyeliminowana poprzez lepsze dopasowane i system pasków. 

Podobny obraz

Początek XXI wieku w naszym kraju to także rozwój hełmów ochronnych. Wz. 2000, który był bojowym hełmem kompozytowym, Jego główną wadą jest mocno ograniczona kompatybilność z przyrządami noktowizyjnymi wg standardów NATO. Obecnie zastępowany jest on hełmem wz. 2005, który nadal można spotkać na poligonach. 

Współczesne pole walki (miasta, lasy, góry, woda), rozwój sprzętu i technologii wojskowych wymusiło na producentach skonstruowanie uniwersalnego, modułowego hełmu, który będzie współgrać z nowoczesnym sprzętem, będzie całkowicie bezpieczny, lekki i komfortowy. Wyzwaniu temu sprostała firma Ops-Core. Kiedy pokazała swój flagowy produkt FAST HELMET (Future Assault Shell Technology). To był przełom, ponieważ przy niskiej wadze hełm balistyczny zapewnia doskonała ochronę przed pociskami, współpracuje ze wszystkimi urządzeniami współczesnego żołnierza, a dzięki bocznym szynom RIS możemy dowolnie konfigurować dodatkowe wyposażenie (latarki, ochronniki słuchu, systemy i maski tlenowe i ochronę twarzy). Zadbano o każdy szczegół, taki jak rzepy na zewnętrznej stronie służące to naklejania kamer, naszywek identyfikacyjnych oraz dodatkowego oświetlenia. Dopełnieniem projektu był nowy w pełni regulowany system pasków, aby dopasowanie hełmu było jeszcze łatwiejsze. 

Niedawno na rynku pojawiły się inne modułowe konstrukcje firmy Crye Precision (Airframe helmet)  oraz TEAM WENDY (ExFil). Wszystkie trzy firmy już zyskały uznanie służb mundurowych na całym świecie. Coraz więcej Państw wyposaża swoich żołnierzy w modułowe hełmy balistyczne tych trzech największych graczy. 

Znalezione obrazy dla zapytania airframe crye Znalezione obrazy dla zapytania team wendy exfil 

Dzisiaj, kiedy mamy dostęp do tysięcy akcesoriów mogących przydać się podczas boju, problem wagi hełmu stale jest na tapecie. Niektóre latarki sporo ważą, a jeśli dodamy do tego noktowizor z zewnętrzną baterią lub przeciwwagą to pojawia się dość ciężki "orzech do noszenia". Na szczęście błyskawiczny rozwój nowych technologii, badania nad materiałami sprawiają, że z pewnością i ten problem zostanie wkrótce rozwiązany. 

Jaka przyszłość czeka hełmy? 

Możemy przyjąć, że najbliższe lata badań będą opierały się na zmniejszeniu wagi i poprawy skuteczności ochrony balistycznej. Będą to zapewne dwie główne zmienne najczęściej brane pod uwagę jako priorytetowe w nowych projektach. 

A może hełm stanie się częścią zintegrowanego kombinezonu "Iron Mena", który jest cool. Amerykański program TALOS (Tactical Assault Light Operators Suit) też jest cool i w dodatku istnieje naprawdę. Być może takie uniformy będą nie tylko częścią wyposażenia, ale symbolem przyszłego pola walki. 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium